Zachowanie godności, poszanowanie praw i uwarunkowań kulturowych pacjenta, właściwa komunikacja z chorym to filary humanizacji medycyny. Są one podstawą do budowania właściwej relacji na linii pacjent – lekarz, która bezpośrednio przekłada się na efekty leczenia.
Humanizacja medycyny to głębokie, pełne zaangażowania i troski spojrzenie na pacjenta, które uwzględnia zarówno jego potrzeby zdrowotne, jak i duchowe, szanuje godność, prawa oraz aspekty kulturowe związane z procesem leczenia.
Humanizacja medycyny opiera się o dobre relacje na linii pacjent- lekarz. Motywuje medyków do spojrzenia na zdrowotne, duchowe i emocjonalne potrzeby pacjenta w sposób profesjonalny, ale przede wszystkim empatyczny. Celem humanizacji medycyny jest budowanie poczucia bezpieczeństwa chorego, ale także dawanie mu możliwości współdecydowania o tym jak wygląda jego ścieżka leczenia. Tym samym przyczynia się ona do poprawy jakości opieki medycznej, buduje zaufanie pacjentów do pracowników sektora opieki zdrowotnej, w tym nie tylko do samych lekarzy, ale także pielęgniarek, ratowników medycznych i pozostałego personelu szpitali i placówek medycznych.
Budowanie relacji i właściwa komunikacja z pacjentem
W kontekście humanizacji medycyny pacjent powinien być traktowany przez profesjonalistę medycznego z poszanowaniem jego praw i godności. Medyk powinien dążyć do stworzenia relacji z pacjentem opartej na wzajemnym szacunku i zaufaniu, uwzględniając indywidualne potrzeby chorego, jego stan kliniczny i emocjonalny oraz uwarunkowania kulturowe. Powinien traktować pacjenta jak partnera, któremu poświęca czas i z którym dzieli się swoją wiedzą, doświadczeniem i wsparciem emocjonalnym oraz oferować mu, jeśli jest to wymagane, wsparcie instytucjonalne.
W systemie ochrony zdrowia w ostatnim czasie pojawiło się pojęcie “roszczeniowego pacjenta”, czy też “roszczeniowej rodziny”, która domaga się od medyka poświęcenia sobie uwagi, przekazania wyczerpujących informacji i zaangażowania w proces leczenia.
W codziennej praktyce wygląda to niestety tak, że w systemie opieki zdrowotnej pacjent traktowany jest jako kolejny przypadek danej choroby, który musi zostać zdiagnozowany, leczony i wypisany do domu. Medycy wciąż zbyt rzadko w swojej pracy zastanawiają się nad indywidualną sytuacją pacjenta, kontekstem jakiemu towarzyszy choroba, emocjom których doświadcza sam chory, jak i jego bliscy.
Idea humanizacji medycyny skupia się na tym, aby pacjent nie był traktowany jak kolejny rekord w bazie danych “osób do przyjęcia i odesłania do domu”. Takie podejście do chorego i jego bliskich buduje niewłaściwe relacje na linii pacjent – lekarz oparte o gniew, niepewność, złość i poczucie upokorzenia.
Lekarz pracując z każdym pacjentem powinien stawiać sobie za cel wypracowanie takiej relacji i komunikacji z chorym, w której pacjent czuje się poinformowany, właściwie zaopiekowany i zrozumiany. Aby do tego doszło potrzebne jest zaangażowanie nie tylko samych lekarzy, ale także całego personelu medycznego, który towarzyszy choremu od momentu umówienia wizyty w poradni czy rejestracji na oddział szpitalny aż po osoby wypisujące chorego ze szpitala czy wydające mu końcowe zalecenia. Chory powinien wiedzieć, że osoby zaangażowane w jego proces leczenia są otwarte na jego pytania i wątpliwości i chętnie, z zaangażowaniem i troską udzielą mu pomocy, w momencie kiedy będzie jej potrzebował.