„Jak żyć?” – to pytanie zadane premierowi Donaldowi Tuskowi przez hodowcę papryki z gminy Klwów zelektryzowało opinię publiczną w naszym kraju. Po latach powraca, a codzienność podsuwa odpowiedzi. Te z kolei – wybiórcze i zwykle wynaturzone – definiują trajektorie naszych ważnych i mniej ważnych wyborów życiowych.
Psyche Czy szybciej, mocniej, tu i teraz, a może powoli i oczekując? Samemu – w oderwaniu – czy może z Bogiem? Kochać innych czy siebie? Czy kierować się zdrowiem swoim, czy zdrowiem planety? Balansować między pracą a życiem czy może integrować i spajać? Żyć dla siebie czy dzieci? Po co i dokąd? To tylko wybrane pytania, na które odpowiadamy swoimi decyzjami. Wybieramy codziennym zatroskaniem o swoje zdrowie, dostrzeganiem swoich emocji, podążaniem tam, gdzie i z kim chcemy być, częściej jednak w zupełnym oderwaniu od siebie dryfujemy niesieni przez prądy codziennej rutyny.